2 Comments

  1. Martyna Piasecka
    Sierpień 10, 2015 @ 3:42 pm

    Cieszę się, że to właśnie mężczyzna pisze te słowa. Idąc tym tropem, naciskanie klaksonu należy do tych nieskomplikowanych zachowań, takich, które są po prostu reakcją, wyrażeniem złości, podziwu, czy czegokolwiek. Zważając, że w samochodzie jest to najprostsze, co można zrobić w podobnej sytuacji. Każdy inaczej wyraża swoje emocje, bo wszystko zależy od wychowania, wieku, przyzwyczajeń. A może na siedzeniu obok siedzi kolega, przed którym można się popisać lub kobieta – wtedy nie wypada w ogóle reagować.
    Również pozdrawiam :)

    Reply

  2. Martyna Piasecka
    Sierpień 10, 2015 @ 10:08 pm

    Otóż to, albo taki facet, który nawet nie chce nic szczególnego powiedzieć, tylko zasygnalizować aprobatę. Podobno gesty są bardziej wartościowe niż słowa. Szkoda, że padło na klakson… Taki mamy klimat

    Reply

Odpowiedz na „Martyna PiaseckaClose